sobota, 29 listopada 2014

MARYNOWANE ŚLEDZIE W SOSIE MUSZTARDOWYM


Składniki

  • 200 g śledzi marynowanych (najlepiej z tego właśnie przepisu )
  • 1 łyżka musztardy dijon
  • 1 łyżka musztardy kremskiej
  • 1 łyżka musztardy sarepskiej
  • 4 -5 łyżek kwaśnej śmietany 18 %
  • 2 łyżki majonezu
  • 2 łyżeczki miodu
  • sól, pieprz do smaku
  • opcjonalnie posiekany koperek
Przygotowanie
Śledzie pokrójcie na małe kawałki. Musztardy połączcie ze śmietaną i majonezem, dodajcie miód, sól i pieprz, dokładnie wymieszajcie. Do sosu wrzućcie pokrojone śledzie oraz koperek, jeśli używacie. Przełóżcie do słoika, zakręćcie i odstawcie do lodówki na 1-2 dni.






środa, 26 listopada 2014

ŚLEDZIE MARYNOWANE W OCCIE WINNYM


Bez ubarwiania- to bardzo dobre marynowane śledzie. Jako przekąska albo podstawa do dalszych śledziowych zabaw.
Według nas- IDEAŁY. 

Składniki
  • ok 500 g solonych płatów śledziowych
  • 250 ml octu z białego wina
  • 200 g cukru
  • 1 cebula
  • 6-8 ziarenek ziela angielskiego
  • 4-5 goździków
  • 2-3 listki laurowe
Przygotowanie
Śledzie opłuczcie i pokrójcie na dowolne kawałki, cebulę obierzcie i również pokrójcie. Ocet wlejcie do rondla, dodajcie cukier, zagotujcie. Kiedy cukier rozpuści się w occie, dodajcie przyprawy i posiekaną cebulę. 
Odstawcie do ostudzenia.
W słoiku poukładajcie śledzie, zalejcie zimną marynatą, zakręćcie. Wstawcie na 2-3 dni do lodówki, aby smaki dobrze się wymieszały.








wtorek, 25 listopada 2014

SZYNKA W COLI wg NIGELLI



Bałam się tego przepisu. 
Postąpiłam więc jak ze wszystkim, czego się boję. Wypróbowałam.
Efekt?
Bardzo smaczna szynka, choć jedliśmy smaczniejsze.Bardzo soczysta. I aromatyczna. Na pewno nie raz jeszcze będziemy do niej wracać, dla odmiany.
Cytując klasyka jednak, nam …. niektórych części ciała nie urywa.
I kropka.
Nigellę jednak kochamy nadal.

Składniki
  • szynka peklowana (ok 1,5- 2 kg) (jeśli macie świeżą, przetrzymajcie ją przez  co najmniej kilkanaście godzin- dobę w roztworze soli i przypraw)
  • 1 cebula
  • cola- tyle litrów ile kilogramów waży szynka (ok 2 l)
glazura:
  • gozdziki
  • 1 łyżka melasy lub miodu
  • 2 łyżeczki (można więcej) musztardy francuskiej
  • 2 łyżeczki cukru trzcinowego
Przygotowanie
Szynkę włóżcie do garnka, dodajcie obraną i przekrojoną cebulę i zalejcie colą. Gotujcie około 2,5 godziny od chwili zagotowania- trochę ponad godzinę na kilogram mięsa.
Rozgrzejcie piekarnik do 240 st. Szynkę wyciągnijcie z garnka, pozwólcie jej trochę ostygnąć (możecie również poczekać do następnego dnia). Mięso natnijcie w kratkę, powtykajcie gozdziki. Posmarujcie szynkę delikatnie, uważając aby nie powypadały gozdziki, melasą/miodem, następnie musztardą i posypcie cukrem. 
Pieczcie około 10-20 minut (do czasu aż się zarumieni), jeśli szynka była zupełnie zimna, zwiększcie czas pieczenia do 30-40 minut (przez kilka minut w niższej temperaturze, pod koniec pieczenia zwiększcie). 
Po upieczeniu pozwólcie przez kilka minut odpocząć naszej bohaterce.
Smakuje?








M(I)ĘSKIE DANIE - FLACZKI WOŁOWE


Dzisiaj znów zostałem kapitanem w kuchni.
Mogłem rządzić do woli, więc zarządziłem taki obiad, że tylko ja go jadłem J (cóż poradzić, więcej było dla mnie) .
Pyszne, aromatyczne, rozpływały się po moim podniebieniu. Ale o tym to tylko ja, ja kapitan, wiem – reszta rodzinki solidarnie mnie zignorowała.
Panie i Panowie. Dzisiaj jadłem Flaczki.
                                                                              Mąż jednej z Sióstr

Składniki
  • flaki świeże (wyczyszczone) – ok 500 g
  • wołowina na rosół – ok 750 g - 1 kg
  •  włoszczyzna  w ilości podwójnej
  •  2 ząbki czosnku
  •  dodatkowa cebula
  •  łyżka mąki
  •  imbir
  •  gałka muszkatołowa (w ilości całkiem sporej J )
  •  papryka słodka
  •  majeranek
  •  sól i pieprz
  • posiekana natka pietruszki
  • tłuszcz do smażenia (smalec, masło klarowane)


Przygotowanie
            Gotujemy rosół z wołowiny, jednej porcji włoszczyzny (część włoszczyzny zostawiamy na później) ziela angielskiego i liści laurowych.
            W czasie gdy rosołek się gotuje, zajmiemy się flaczkami. W garnku gotujemy wodę i do wrzącej wody wrzucamy flaczki. Pierwszy raz gotujemy je 5  minut. Wyciągamy i zmieniamy wodę. Powtarzamy to samo i do gotującej wody wrzucamy znów flaczki. Teraz gotujemy je 15 minut i znów wymieniamy wodę. Po raz trzeci wymieniamy wodę i gotujemy je około 25 minut.
            Po wyciągnięciu flaki kroimy na dosyć drobne paski (nie za grube i nie za cienkie). Po tym jak rosół już będzie prawie gotowy, wyciągamy włoszczyznę, przecedzamy wywar i wrzucamy do rosołu flaczki. Dodajemy pokrojone w paski lub starte na tarce warzywa, które zostawiliśmy (marchew, pietruszkę, seler) i gotujemy wszystko na małym ogniu do momentu, aż flaki staną się miękkie (ok 1,5 -2 godz).
Pozostałą cebulę szatkujemy. Na patelni rozgrzewamy tłuszcz, wrzucamy cebulę, smażymy na niewielkim ogniu. Kiedy cebula stanie się szklista, dosypujemy mąkę i słodką paprykę i robimy zasmażkę ( mieszając smażymy, aż mąka zacznie ciemnieć). Gotową zasmażkę przekładamy do garnka z zupą, dodajemy drobno posiekany czosnek i resztę przypraw (sól, pieprz, imbir, gałkę muszkatołową, majeranek). Mieszamy, próbujemy, doprawiamy do smaku i posypujemy posiekaną natką pietruszki.
Potem znów próbujemy. 
I znów. 
  I znów…
Ze świeżym chlebem ideał. Męski ideał. 


niedziela, 23 listopada 2014

MIGDAŁOWE CIASTECZKA AMARETTINI


Składniki

  • 200 g mielonych migdałów (mąki migdałowej)
  • 200 g cukru pudru
  • 2 białka
  • 1 łyżka likieru amaretto
  • 1 łyżka miodu
  • cukier puder do obtoczenia
Przygotowanie
Migdały, cukier, białka, likier i miód wymieszajcie dokładnie. Utworzoną masę wstawcie do lodówki na pół godziny.
Piekarnik nagrzejcie do 170 st. Z masy migdałowej formujcie kuleczki wielkości czereśni, każdą obtoczcie mocno w cukrze pudrze, ułóżcie na blasze wyłożonej papierem do pieczenia zachowując kilkucentymetrowe odstępy.
Pieczcie ciasteczka aż się zarumienią- około 10-12 minut.








Prezenty na MikołajkiW orzechowym raju 3

środa, 19 listopada 2014

LEKKO SŁONA TARTA CZEKOLADOWA Z KAJMAKIEM


Czekoladowo u nas ostatnio, a weny jakby mniej. Jesień sprawia, że potrzebujemy (jeszcze więcej) energii. Pieczemy więc, gotujemy i … gramy w planszówki.
Znacie może Neuroshimę Hex?
Jeśli znacie, rozumiecie nas.
 Po zarwanych nocach, z czerwonymi oczami odprowadzamy do szkoły dzieci. 
Dzień mija nam zatrważająco szybko ( niedługo Święta!)- wolne chwile spędzamy z dziećmi nad Story Cubes. Uzupełniamy zapasy energii. I czekamy na wieczór.
Przecież muszę/ musi się odegrać.
A ta tarta? Inspirację zaczerpnęłam od Davida Lebovitz'a (jak ja go uwielbiam!). I powstała jedna z lepszych czekoladowych tart, jakie jadłam w życiu. Z przepysznym, kruchym, czekoladowym spodem. Koniec ze spodami z ciastek oreo- ta tarta bije na głowę (prawie) wszystkie inne czekoladowe kuzynki.

Składniki
spód:
  • 90 g masła
  • 35 g cukru pudru
  • 35 g dobrego kakao
  • 2 średnie żółtka
  • 130 g mąki pszennej tortowej
  • spora szczypta fleur de sel lub innej, dobrej soli
nadzienie:
  • 200 g czekolady gorzkiej
  • 30 g czekolady mlecznej
  • 3 jaja
  • 310 ml tłustego mleka 
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii

  • 1 szklanka masy kajmakowej
  • sól morska w płatkach
Przygotowanie

Najpierw spód.
Masło zmiksujcie z cukrem pudrem na gładką masę. Dodajcie żółtka, a po chwili przesianą mąkę wymieszaną z kakao. Starajcie się zrobić to wszystko w miarę szybko. Kiedy wszystkie składniki połączą się, uformujcie z ciasta kulę, obwińcie folia i pozostawcie w temperaturze pokojowej na pół godziny. Przygotujcie formę do tarty.
Po 30 minutach wyłóżcie ciastem formę do tarty, posypcie solą, wciśnijcie ją lekko w spód i wstawcie formę na kolejne pół godziny do zamrażalnika.
W czasie mrożenia ciasta przygotujcie nadzienie. Czekoladę roztopcie, najlepiej w mikrofalówce lub w kąpieli wodnej. Jaja rozbełtajcie widelcem. Mleko podgrzejcie w rondlu, mieszając  przelejcie do rozmąconych jaj, wymieszajcie dokładnie, wlejcie ponownie do rondla i na około 3 minuty wstawcie na średni ogień. Nie zapominajcie o mieszaniu. Kiedy masa mleczno-jajeczna zacznie lekko gęstnieć (po ok 3 minutach) przetrzyjcie ją przez sitko do roztopionej czekolady. Dodajcie ekstrakt z wanilii i dokładnie wymieszajcie czekoladowa masę.
Piekarnik nagrzejcie do 200 st. Wyciągnijcie z zamrażalnika spód tarty, wyłóżcie go papierem, na papier wysypcie kulki ceramiczne lub fasolę/groch/ryż i pieczcie przez 15 minut. Po tym czasie usuńcie obciążniki i dopieczcie spód przez jeszcze 5 minut. Wyciągnijcie.
Temperaturę piekarnika obniżcie do 150 st. Spód tarty posmarujcie masa kajmakową, na to wylejcie masę czekoladową i posypcie ciasto solą.
Pieczcie około 20 minut. Wyłączcie piekarnik, zostawcie ciasto w wyłączonym piekarniku (przy zamkniętych drzwiczkach) na jeszcze około 25 minut.
Wyciągnijcie, lekko przestudzcie.







poniedziałek, 17 listopada 2014

CZEKOLADOWY CHLEBEK BANANOWY


Składniki
  • 3 bardzo dojrzałe banany (im czarniejsze, tym lepsze)
  • 2  średnie jaja
  • 125 g masła
  • 150 g drobnego cukru trzcinowego
  • 160 g mąki
  • 50 g dobrego kakao
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
  • 0,5-1 szkl posiekanych orzechów włoskich
  • 100 g posiekanej gorzkiej czekolady
Przygotowanie
Nagrzejcie piekarnik do 170 st (z termoobiegiem), przygotujcie formę- keksówkę. Masło roztopcie i ostudzcie, orzechy i czekoladę dowolnie posiekajcie. Banany obierzcie i dobrze rozgniećcie widelcem, wymieszajcie z jajami i ekstraktem z wanilii.  Mąkę przesiejcie, zmieszajcie z resztą składników suchych (proszkiem do pieczenia, cukrem, kakao, cynamonem i solą. Do składników suchych wlejcie składniki mokre (jaja z bananami i roztopione masło), wrzućcie posiekane orzechy i czekoladę,  wymieszajcie tylko do połączenia składników.
Pieczcie około 50-55 minut.






piątek, 14 listopada 2014

PASTA Z TUŃCZYKA I PESTO Z SUSZONYCH POMIDORÓW


Składniki
  • 1 puszka tuńczyka w sosie własnym
  • 3 łyżki pesto z suszonych pomidorów
  • 1-2 łyżeczki ulubionej musztardy
  • posiekana dymka
  • sól, pieprz
Przygotowanie
Najpierw zróbcie pesto z suszonych pomidorów, najlepiej z tego przepisu. Z tuńczyka odlejcie sos- potrzebne będzie nam tylko mięso. Kiedy już to zrobicie, po prostu połączcie wszystkie składniki (pesto, tuńczyk i musztardę), wymieszajcie i  przyprawcie. Posypcie posiekaną dymką. 
Pyszne z chrupiącym chlebem (dla nas ideał z tym chlebem ), naleśnikami i makaronem.







czwartek, 13 listopada 2014

RAZOWY CHLEB OWSIANY


 Składniki (na dwa bochenki)

  • 230 g mąki pszennej razowej
  • 680 g mąki pszennej chlebowej
  • 150 g płatków owsianych
  • 2,5 szkl wody
  • 0,5 szkl mleka
  • 3 łyżki miodu
  • 5 łyżek oleju/oliwy
  • 20 g soli
  • 5 g suszonych drożdży
  • woda do spryskania
  • płatki owsiane do posypania
Przygotowanie
Do misy (dzieży) wsypcie płatki owsiane, wlejcie wodę, wymieszajcie i odstawcie na 20 minut, aby płatki zmiękły. Dodajcie pozostałe składniki, mieszajcie przez pierwsze 3 minuty na wolnych obrotach (aby składniki się połączyły),  kolejne 3-4 na nieco wyższych. 
Odstawcie przykryte ściereczką ciasto do wyrośnięcia na mniej więcej 2 godziny. Najlepsza temperatura na wyrastanie to około 24 st. Po godzinie od rozpoczęcia wyrastania "złóżcie" ciasto (to efektywniejsza metoda od "przebicia", lepiej je odgazuje):
Obsypcie blat obficie mąką, połóżcie na nim ciasto, tak, aby jego wierzch znalazł się na spodzie. Teraz wybierzcie jedną stronę (np lewą), podnieście do góry mniej więcej 1/3 ciasta, a potem energicznie nałóżcie ją na pozostałą część. Dłonią uderzcie w ciasto i je odgazujcie. Zróbcie to samo z drugą stroną (np prawą), potem sięgnijcie do najbardziej oddalonego od nas kawałka ciasta (naprzeciw), kończymy zawijając najbardziej zbliżony do nas fragment ciasta. Przy zakładaniu każdej ze strony pamiętajcie, aby nie zawinąć fragmentu z surową mąką- stworzy to nieprzyjemne smugi w środku chleba. 
Kiedy już złożycie wszystkie cztery boki ciasta, odwróćcie ciasto na drugą stronę (aby połączenia znalazły się pod spodem),  przełóżcie do misy, przykryjcie ściereczką i pozostawcie do dalszego wyrastania. 
Oczywiście odgazować ciasto po godzinie od rozpoczęcia wyrastania możecie też metodą tradycyjną, uderzając w nie pięścią. 
Z wyrośniętego ciasta uformujcie 2-3 bochenki. Każdy z nich spryskajcie wodą, obsypcie płatkami owsianymi. Przykryjcie ściereczką lub folią spożywczą i odstawcie na kolejne 1- 1,5 godziny.
Piekarnik nagrzejcie do 240 st. Chleb pieczcie przez 30-40 minut- przez pierwsze 15 minut w temperaturze 240 stopni, po 15 minutach zmniejszcie temperaturę do 210 st. i dopieczcie .
Chleby studźcie na kratce.






Przepis J. Hamelman'a z książki "Chleb"

PASTA Z AWOKADO, WĘDZONYM ŁOSOSIEM SUSZONYMI POMIDORAMI


 
Składniki
  • 1 awokado
  • pół limonki
  • 200 g łososia wędzonego
  • pół pęczka pietruszki
  • kilka suszonych pomidorów
Przygotowanie
Awokado (musi być dojrzałe), łososia i czosnek bardzo drobno posiekajcie, możecie nawet lekko zmiksować. Dodajcie sok z połowy limonki, pokrojone pomidory oraz pietruszkę. Całość doprawcie solą, pieprzem i dobrze wymieszajcie. Teraz możecie zajadać :)











Lista zakupów.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...