Pyszne pierniczki.
Niby niemieckie, a jak nasze toruńskie :) Lebkuchen są miękkie i aromatyczne. Owszem, po upieczeniu twardnieją, ale po lukrowaniu ponownie rozpływają się w ustach. Idealne do dekorowania.
Przygotujcie je kilka dni przed Świętami, jeszcze smaczniejsze są po krótkim leżakowaniu. Tylko nie wytrzymają… :)
Składniki
- 100 g mąki migdałowej
- 230 g mąki pszennej
- 200 ml miodu
- 90 g masła
- 1 łyżka przyprawy do pierników
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 0,5 łyżeczki sody oczyszczonej
lukier:
- 1 szkl cukru pudru
- 2-3 łyżki wody (lub odpowiednio mniej/więcej)
Przygotowanie
Banalne wręcz.
Masło i miód umieśćcie w rondlu, podgrzejcie do momentu roztopienia i połączenia, odstawcie, aby lekko przestudzić.
Do misy wsypcie pozostałe (suche) składniki, wymieszajcie je dokładnie. Dodajcie przestudzone masło z miodem, łyżką lub mikserem wszystko połączcie. Powstanie lekko "ciągnąca" (w miarę studzenia ciasta będzie twardniała) masa.
Piekarnik nagrzejcie do 180 st (bez termoobiegu), przygotujcie blachę do pieczenia ciasteczek.
Mokrymi dłońmi (tak będzie łatwiej) formujcie z masy kulki wielkości orzecha włoskiego, układajcie na blasze w sporych odstępach (jeszcze ciepłe ciasto może lekko się rozpływać, dzięki temu nie trzeba spłaszczać kulek). Pieczcie około 8-10 minut. Wystudzcie- najlepiej lukrować zupełnie zimne ciasteczka.
Z cukru pudru i wody przygotujcie niezbyt gęsty lukier. Lebkuchen maczajcie w lukrze, ułóżcie na kratce do zastygnięcia.
Wyglądają świetnie!:-)
OdpowiedzUsuń