PRZE-PYSZ-NA.
Delikatna, lekko słodka, z chrupiącą skórką.
Na śniadanie, podwieczorek- bułka ideał.
Moje łobuzy, łącznie z tym najmłodszym, zjadły całą w niecały kwadrans.
Nie dało się nie sięgać po kolejny kawałek.
Upiekłam więc drugą.
Też już nie ma.
Delikatna, lekko słodka, z chrupiącą skórką.
Na śniadanie, podwieczorek- bułka ideał.
Moje łobuzy, łącznie z tym najmłodszym, zjadły całą w niecały kwadrans.
Nie dało się nie sięgać po kolejny kawałek.
Upiekłam więc drugą.
Też już nie ma.
Składniki
- 1 szkl mleka
- 1 łyżeczka drożdży suszonych
- 3-4 łyżki cukru
- 1 łyżeczka dobrej soli
- 2 1/4- 2 1/2 szkl mąki pszennej
- 2 łyżki roztopionego masła
do smarowania
- 1 łyżeczka roztopionego masła
- 1/2 łyżeczki mleka
- cukier
Przygotowanie
Mleko podgrzejcie prawie do zagotowania (do momentu, aż zaczną pojawiać się przy krawędziach pęcherzyki), odstawcie do przestudzenia.
Przestudzone mleko wlejcie do misy miksera, dodajcie drożdże i cukier, wymieszajcie. Poczekajcie kilkanaście minut- do czasu aż na powierzchni zaczynu zaczną pojawiać się pęcherzyki. Teraz dodajcie sól, masło i mąkę i zagniećcie miękkie, gładkie ciasto (gniećcie około 5 minut- w mikserze na najniższych obrotach). Przełóżcie ciasto do misy, przykryjcie folią spożywczą i odstawcie na około półtorej godziny.
Wyrośnięte ciasto przełóżcie na blat. Uformujcie z niego podłużną bułkę, przełóżcie na blachę do pieczenia i odstawcie na kolejne pół godziny.
Nagrzejcie piekarnik do 190 st. Bułkę posmarujcie roztopionym masłem zmieszanym z ciepłym mlekiem i posypcie cukrem.
Pieczcie do momentu, kiedy bułka stanie się złocista- około 25 minut.
posiłkowałam się przepisem udostępnionym przez Susan Herrmann Loomis
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz