Lubimy naleśniki i robimy je dosyć często, jak pewnie zdecydowana większość rodzin nie tylko w Polsce. Testowałam już naprawdę wiele przepisów, czasami robiłam "na oko". Wychodziło...różnie. Zwykle smacznie, mniej lub bardziej. Tak było do czasu aż natrafiłam na przepis Julii Child. Z czystym sumieniem mogę napisać, że jest to najlepszy przepis na ciasto naleśnikowe, jaki kiedykolwiek stosowałam, wychodzą z niego najlepsze naleśniki- maślane, delikatne, cieniutkie. Przepis bezkonkurencyjny.
Do stosowania z każdym nadzieniem- wytrawnie i na słodko. Sukcesywnie będziemy umieszczać nasze wariacje na temat tych naleśników.Tym razem- czysty przepis.
Składniki
1 szklanka mąki pszennej
3 duże jaja
3 łyżki stopionego masła
2/3 szklanki zimnej wody
2/3 szklanki zimnego mleka
1/4 łyżeczki soli
ewentualnie trochę masła do smażenia
Przygotowanie
Zmiksujcie wszystkie składniki na gładką masę lub rozmieszajcie je trzepaczką. Powstałe ciasto na przynajmniej 30 minut wstawcie do lodówki- naleśniki będą delikatniejsze, kiedy cząsteczki mąki wchłoną płyn. Smażcie na mocno rozgrzanej patelni, możecie natłuścić ją masłem, ale my najczęściej smażymy bez dodatkowego tłuszczu. Takie naleśniki możecie przechowywać do 2 dni w lodówce albo mrozić. A podawać- z czym tylko wymarzycie.
Na zdjęciach poniżej naleśniki z czereśniami w syropie i bitą śmietaną ubitą z mascarpone, polane odrobiną kwaśnej śmietany, z kakao i prażonymi płatkami migdałów.
Przepis pochodzi z książki "Gotuj z Julią" Julii Child
Przepis pochodzi z książki "Gotuj z Julią" Julii Child
Najlepsze naleśniki wychodzą, jak się je smaży z siostrzyczką! Prawda...?:):)::)
OdpowiedzUsuńMhm... Najlepsze:)
UsuńSWIETNY PRZEPIS NA CIASTO NALESNIKOWE! Dziekuje :)
OdpowiedzUsuńZawsze służymy pomocą ;)
OdpowiedzUsuńDziekuje!!! To najlepszy z mozliwych przepisow ! Polecam
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz jak się cieszę, że się spodobał. Ja też uważam, że jest najlepszy:). Pozdrawiamy cieplutko:)
UsuńPyszne :) tylko dlaczego wyszly mi suche naookolo :)aż końcówki odpadały :)
OdpowiedzUsuńMoze byly zbyt dlugo smazone?:) Cieplo pozdrawiamy.
UsuńA dziekuję za podpowiedź :)
OdpowiedzUsuńWyszły wspaniałe,nie to co na proszku do pieczenia.Dodałem tylko odrobinę gałki muszkatołowej.Dziekuję za przepis i polecam.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszymy, że smakowały! Pozdrawiamy.
Usuń