Pyszne, wilgotne, mięciutkie ciasteczka. Do przełożenia czym tylko chcecie ( u nas wersja z czekoladowymi powidłami ). Dzieciaczki pokochały je od pierwszego kęsa.
I jeszcze ta dynia… :)
Składniki
- 1 szkl puree z dyni (wg tego przepisu )
- 2/3 szkl drobnego cukru trzcinowego
- 1,5 szkl mąki pszennej
- 50 g masła
- 2 jaja
- 1/4 szkl oleju roślinnego
- 3/4 łyżeczki sody oczyszczonej
- 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
- 1 łyżeczka cynamonu
- szczypta soli
- powidła lub dowolny krem do przełożenia ciasteczek
Przygotowanie
W misie miksera umieśćcie pokrojone na małe kawałki masło i cukier, miksujcie przez kilka minut aby uzyskać gładką, jasną masę. Nadal miksując wąskim strumieniem dolewajcie olej, po około 2 minutach dodajcie jaja, następnie puree z dyni. Mąkę przesiejcie i wymieszajcie z pozostałymi składnikami suchymi (soda, proszek do pieczenia, przyprawy), dodajcie do masy dyniowej i wymieszajcie tylko do połączenia składników. Na godzinę ciasto wstawcie do lodówki, w tym czasie przygotujcie blachę do pieczenia ciastek.
Piekarnik nagrzejcie do 180 st. Łyżką nakładajcie ciasto na przygotowaną blachę, pieczcie około 12-15 minut (u nas wyszło dokładnie 13 minut). Ciasteczka studzcie na kratce, wystudzone przekładajcie dowolnym kremem, dżemem, powidłami ...
w dyniowej wersji nie jadłam:)
OdpowiedzUsuńKoniecznie spróbuj:)
Usuń