Wróciliśmy.
Szczecin przywitał nas latem. Nie spodziewałam się, że w tak krótkim czasie ogród zmieni się tak bardzo. Piękna soczysta zieleń przełamana kolorami tulipanów. Najchętniej nie wychodziłabym z ogrodu.
Podwieczorek dla kontrastu był jesienny. Po szaleństwie na świeżym powietrzu dzieciaczki potrzebowały więcej energii. Dostały koktajl, a ja kolejny raz usłyszałam "zawsze musisz mi taki robić" :)
Składniki
- 3 jabłka (najlepiej kwaśne)
- 3 banany
- sok z cytryny (w zależności od potrzeby, ja dałam sok z połowy cytryny)
- 2-3 łyżki miodu
- garść płatków migdałów
- 1 łyżka zarodków pszennych
- 1 łyżeczka cynamonu
- 300 ml zimnego jogurtu greckiego
- trochę płatków migdałów do posypania
Przygotowanie
Jak zwykle, banalne. Jabłka obierzcie, wykrójcie gniazda nasienne, banany obierzcie ze skóry. Wszystkie składniki umieśćcie w blenderze, gładko zmiksujcie. Podawajcie od razu posypane płatkami migdałów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz