Znów mniej piszemy.
Święta Wielkiej Nocy spędzamy na naszej ukochanej Zamojszczyznie. Od rana do wieczora podziwiamy, delektujemy się okolicami, pieczemy i wędzimy mięsa. Tym Mazurkiem, udekorowanym przez Oliwkę i Tymka (tylko przy napisie poprosili o pomoc;) ) chcielibyśmy złożyć Wam życzenia. Nie tylko zdrowych, spokojnych i pogodnych Świąt Wielkiej Nocy, ale zdrowia, spokoju i szczęścia każdego dnia.
A Mazurek? No cóż. To naprawdę jeden z naszych ulubionych. Znalazłam go kiedyś na blogu Doroty Świątkowskiej i od tego czasu robimy go nie tylko z okazji Świąt. Kruchy, z jogurtowym nadzieniem. Przepyszne wychodzą również kruche babeczki z tego przepisu- pod biały krem nakładam wtedy kilka czarnych porzeczek.
Składniki
135 g zimnego masła
95 g cukru pudru
165 g mąki pszennej
45 g mąki ziemniaczanej
1 łyżka zimnej wody
2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
krem:
125 g odsączonego jogurtu greckiego
160 g białej czekolady
dodatki (orzechy, migdały
Przygotowanie
Kilka (około 6-8 godzin) godzin wcześniej (może być także dzień przed) jogurt grecki umieśćcie na sitku wyłożonym gazą- zależy nam na tym, aby ściekło z niego jak najwięcej płynu- i wstawcie do lodówki.
Z podanych składników na ciasto zagniećcie kruche ciasto. Uformujcie z niego dowolny kształt mazurka i pieczcie około 20-25 minut w temperaturze 180 st ( do momentu osiągnięcia złotego koloru). Wystudzcie.
Roztopcie białą czekoladę. Do miseczki przełóżcie odsączony jogurt (płyn, który odciekł wylejcie). Cały czas miksując, do jogurtu dodawajcie białą czekoladę. Poczekajcie chwilę aż nasz krem nieco zgęstnieje i udekorujcie nim oraz dodatkami Mazurka.
Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz