Tarty kochamy tak, jak wszystkie (niemalże) zapiekanki. No bo trochę (albo nawet bardzo) zapiekanką tarta przecież jest. Robimy je często, na różnych spodach, z przeróżnymi dodatkami. Nasza dzisiejsza kolacja wyglądała tak oto:
(przepis na kruchy spód z przepisu Julii Child)
Składniki
kruchy spód:
2 szkl mąki pszennej (możecie zmieszać 1,5 szkl mąki uniwersalnej i 0,5 szkl mąki tortowej)
1 łyżeczka soli
170 g masła pokrojonego na małe kawałki
0,5 szkl bardzo zimnej wody
nadzienie:
składniki dowolne (!)
my daliśmy: 100 g chorizo
1 duża cebula
0,5 szkl karczochów
ser typu blue cheese
camembert
inne sery(?)
3 duże jaja
200 ml śmietany 18 %
sól, pieprz
Przygotowanie
Do mąki zmieszanej z solą dodajcie masło i rozetrzyjcie wszystko w palcach do powstania charakterystycznych "grudek". Wlejcie teraz zimną wodę i szybko zagniećcie ciasto. Obwińcie w folię i wstawcie do lodówki na co najmniej 2 godziny.
Przygotujcie farsz: śmietanę zmieszajcie z jajami i przyprawcie wedle własnego uznania.
Na suchej patelni przysmażcie pokrojone w paski chorizo. Dodajcie pokrojoną w pióra cebulę (jeśli z chorizo nie wytopiło się dużo tłuszczu dodajcie trochę oleju) i smażcie, aż cebula stanie się szklista. Pokrójcie karczochy, przygotujcie sobie sery- w ilości jaką lubicie pamiętając, że duże ilości mocnych w smaku serów przygłuszą smak chorizo ( my kroimy camembert w plastry, blue cheese kruszymy).
Ciasto wyciągnijcie z lodówki, rozwałkujcie i wyłóżcie nim przygotowane formy ( wystarczy na jedną dużą tartę lub dwie ok 22 cm) dociskając mocno . Nakłujcie spód i boki i wstawcie jeszcze na pół godziny do lodówki.
Piekarnik rozgrzejcie do 230 st. Przygotowaną formę z ciastem wyłóżcie papierem i obciążcie suchą fasolą, ryżem lub kulkami ceramicznymi. Pieczcie około 10-15 minut (w zależności od wielkości), usuńcie papier z obciążnikami i dopieczcie jeszcze do 5 minut ( aż wierzch zacznie się rumienić).
Zmniejszcie temperaturę piekarnika do około 180 st. Na upieczony spód nałóżcie farsz: przysmażone chorizo z cebulą, pokrojone karczochy i sery, zalejcie śmietaną z jajami. Pieczcie około 20-30 minut, do zarumienienia.
Wygląda bardzo smakowicie.
OdpowiedzUsuń:) pozdrawiamy
UsuńWygląda super i skład bardzo zachęca :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOoo jaka wyszukana, chętnie wypróbuję :))
OdpowiedzUsuń