Składniki
na ciasto:
1,5 szklanki mąki pełnoziarnistej
łyżka masła
dwie łyżki oliwy
1/2 szklanki letniej wody
na pizzę:
camembert
gorgonzola
cheddar
twardy ser kozi
ser żółty
pomidory koktajlowe
garść orzechów włoskich
ocet balsamiczny
Przygotowanie
Przesiejcie mąkę przez sito, połączcie z masłem i oliwą, wodę wlewajcie ostrożnie. Ciasto ma być sprężyste. Kiedy skończycie przygotujcie sery i pomidory. Najlepiej koktajlowe, choć ja akurat nie miałam i użyłam pomidorów z pobliskiego bazaru. Wykorzystałam camembert, gorgonzole, plastry cheddaru i starte na tarce ser żółty edamski i kozi, oczywiście Wy możecie użyć innych serów. Piekarnik nagrzejcie do 200 stopni, rozwałkujcie ciasto na bardzo cienki placek, najwygodniej będzie na okrągłej desce o podobnej średnicy do blaszki. Moje mają 28 cm i ciasta spokojnie wystarczy na dwie takie pizze. Blaszkę posmarujcie oliwą, najlepiej za pomoca rozgniecionego ząbka czosnku. Wspaniale uwalnia zapach. Połóźcie ciasto i w ten sam sposob posmarujcie je oliwą, następnie skropcie octem balsamicznym. Ciasto na kilka minut wędruje do piekarnika. Kiedy lekko się zarumieni wyciągnijcie je i ułóżcie Wasze sery, później pomidory i orzechy włoskie. Posypcie mieloną solą morską, pieprzem i znowu do pieca na kilka minut. Po wyciągnięciu możecie ułożyć kilka listków świeżej bazylii, podkreślą smak pomidorów. Powiem szczerze: dawno nie jadłam takiego cuda. Dzieciaki mojej siostruni się zajadały, ich mamusia również, a nasza mamusia...cóż, wielkość brzucha mówiła sama za siebie;) Oczywiście możecie eksperymentować. Takie podpłomyki smakują także wyśmienicie z naszym sosem paprykowym, suszonymi pomidorami, oliwkami i serem. Sprawdziłam i naprawdę polecam. A jak Wam smakuje?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz