Składniki
- 140 g masła
- 1 jajo
- 150 cukru trzcinowego, drobnego (ja zmieliłam nieco grubszy)
- 1 łyżka ekstraktu z wanilii
- 200 g mąki pszennej
- 30 g ciemnego kakao
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 100 g czekolady mlecznej
- 50 g czekolady gorzkiej
- 50 g czekolady białej
Przygotowanie
Piekarnik nagrzejcie do 170 st.
Czekolady posiekajcie. Miękkie masło utrzyjcie z cukrem, jajem i ekstraktem z wanilii. Mąkę przesiejcie, połączcie z kakao, sodą oczyszczoną i proszkiem do pieczenia. Suche składniki połączcie z utartym masłem, dodajcie posiekaną czekoladę, dokładnie wymieszajcie.
Przygotujcie blachę do pieczenia ciasteczek. Z masy formujcie kulki (mniej więcej wielkości orzecha włoskiego), lekko każdą spłaszczcie, poukładajcie na przygotowanej blasze zachowując kilkucentymetrowe odstępy (ciasteczka trochę urosną).
Pieczcie około 8-10 minut- w środku powinny być jeszcze miękkie.
Po upieczeniu odczekajcie chwilkę, żeby lekko stwardniały.
Mogę się poczęstować? Obłędnie wyglądają! :)
OdpowiedzUsuńJuż nie ma. Ale zrobię jutro znów :).
UsuńObłędne!
OdpowiedzUsuńU nas też zniknęłyby błyskawicznie :)